środa, 25 września 2013
Wspólne odchudzanie?
Planowałam to już dawno, ale dzisiaj chyba ostatecznie postanawiam się za to wziąć. Nie będzie to od następnego miesiąca, poniedziałku, od jutra. Zaczynam od dzisiaj. Słodyczy nie jem już od kilki dni. Czas na ćwiczenia. Rozciąganie, "Mel B na brzuch" oraz "Mel B - cardio ". Ćwiczenia będę wykonywała codziennie. Po miesiącu powiem wam, jakie mam efekty. Relacje będę zdawała co tydzień. Jednak ten blog nie jest stworzony dla mnie. Pytanie do was: Kto chcę ćwiczyć ze mną? Najwyższa pora, aby pozbyć się kompleksów. Cały trening trwa trzydzieści minut, a efekty ponoć mają być świetne. Czas to sprawdzić, bo na pewno samo siedzenie i użalanie się nad sobą nie zmieni nic. Jeżeli ktoś jest chętny, piszcie na naszadietaa@gmail.com bądź zostawcie komentarz czy przyłączacie się do ćwiczeń.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajny blog wejdź na mojego http://mojemarzeni.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSzczerze to mimo iż przykładem szczupłej dziewczynki nie jestem to jednak dobrze mi w moim ciele. Najważniejsze jest dla mnie to, że mieszczę się w normie ^^ tak więc chętnie będę czytała o twoich postępach, bo nie wiem dlaczego, ale mam taką ochotę xD
OdpowiedzUsuńpowiadamiam też o nowym rozdziale na
jestes-moja-nadzieja.blogspot.com
Pozdrawiam i życzę ci wytrwałości w odchudzaniu
Każdy powinien czuć się dobrze w swoim ciele ja osobiście chciałabym przytyć ..
OdpowiedzUsuńJeżeli chcesz wpadnij do mnie http://rozowapoduszka.blogspot.com/
Obserwujemy?
Bardzo pomocny blog.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
jak-pograzyc-sie-w-marzeniach.blogspot.com/
Fajny blog. Na pewno przyda się :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://soubba.blogspot.com/
nie mam nic do zarzucenia temu jak wyglądam ;)
OdpowiedzUsuńmimo ze wile osób wmawia mi ze jestem za chuda.
Jedyne czego bym pragnęła to mieć idealnie wyrzeźbiony brzuszek ;D
pozdrawiam !
mojakolorowacodziennosc.blogspot.com
na szczęscie ja nie musze się odchudzać ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się moja waga ;)
powodzenia w gubieniu kilogramów.
Dziękuje za komentarz na moim blogu i zapraszam czesciej ;)
ayuna-chan.bloog.pl
Ja też nie mam nic do zarzucenia mojej sylwetce może kiedyś miałam, ale oswoiłam się z tym jak zobaczyłam ile ważę i że każdy mi mówi, że jestem szczupła i teraz wierzę z to. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Cholernie spodobał mi sie Twój blog. Obserwuje ;3
OdpowiedzUsuńA co do ćwiczeń: polecam Ci szóstke weidera. Bardzo pomocna. Po ośmiu dniach widziałam małą różniece ♥.♥
pozdrawiam, Nicka, http://mojego-jutra-nie-ma.blogspot.com/
Muszę przyznać pewną rzecz, iż to prawda. :)
OdpowiedzUsuńTwój blog jest bardzo życiowy i pomocny dla wielu dzisiejszych nastolatek,
pomaga.... i to w nim najlepsze. Nie tylko fizycznie ale też psychicznie.
Bo czasem potrzebujemy kopniaka od kogoś (znajomego czy też nie) aby wziąć się do roboty, zacząć ćwiczyć i zdrowiej się odżywiać.
Wpadnij do mnie na nowy rozdział
jak-pograzyc-sie-w-marzeniach.blogspot.com/
uwielbiam twojego bloga <3 na pewno będe wpadała tu często <3
OdpowiedzUsuńEj to jest dobre. Chyba to wypróbuję.
OdpowiedzUsuńhttp://mondemagiquee.blogspot.com/
OOO moje ulubione ćwiczenia :***
OdpowiedzUsuń